Zdrowy sen przyszłej mamy.
Ciąża to jeden z najpiękniejszych okresów w życiu kobiety. To moment, gdy w napięciu oczekujemy na przyjście na świat najważniejszej istotki w naszym życiu. Aby jednak ten okres pozostał niczym niezmącony trzeba się również przygotować na pewne niedogodności z nim związane. Jednym z problemów, jakie mogą napotkać przyszłą mamę jest sen. A właściwie to jego brak, czy też problem ze znalezieniem komfortowej dla nas pozycji.
Na początku ciąży to jeszcze nie jest taki kłopot, dlatego wiele z nas zupełnie to bagatelizuje. Problem pojawia się, gdy dziecko pod naszym sercem zaczyna rosnąć, a wraz z nim nasz brzuch. Sen na plecach? Niewygodnie. Na brzuchu? Niewykonalne. Na boku? Też źle. A do tego bolą plecy, mięśnie karku i ramion, a ciągłe niewyspanie odbiera radość, którą przecież powinnyśmy czuć. A więc tu należy się zwrócić do panów. Drodzy przyszli tatusiowie – zadbajcie o komfortowy sen swoich partnerek! Jak tego dokonać? To proste. Trzeba znaleźć odpowiedni materac.
Jaki zatem materac przyjdzie z pomocą przyszłej mamie? Bardzo dobrym rozwiązaniem będą materace lateksowe, np. Brizo lub Astrea. Są one zbudowane z bloku pianki lateksowej, która doskonale dopasuje się do kształtu ciała i je podpiera. Warto zwrócić również uwagę na to, że materac Brizo posiada podział na 7 stref twardości, a co za tym idzie jeszcze lepiej będzie dostosowywał się do sylwetki. Bardzo dobrą opcją będą także materace z pianką termoaktywną. Niegdyś mogli z tego wynalazku korzystać jedynie astronauci, dziś jednak każdy z nas może sobie pozwolić na korzystanie z jej dobrodziejstw. Tutaj ciekawą opcją jest materac Keto. To materac wysokoelastyczny, który na górze posiada wbudowaną wspomnianą „kosmiczną” piankę. Będzie ona oddziaływała nie tylko pod wpływem nacisku ciała, ale też i temperatury, dzięki czemu idealnie podeprze sylwetkę przybierając jej kształt. Materac Selena posiada zaś w swojej budowie aż 10 cm pianki memory, dzięki czemu będzie ona doskonale opływać i podtrzymywać nasze ciało! To spanie jak na chmurze.
Ciekawym rozwiązaniem mogą być także materace typu pocket. Ich urok polega na tym, że każda sprężyna zapakowana jest w oddzielny woreczek, co powoduje, że działają one indywidualnie. Materace Apollo, czy też Eris powinny zadowolić każdą przyszłą mamę. Pierwszy z nich posiada wbudowaną na wierzchu piankę termoaktywną, drugi zaś lateks. Dzięki swojej budowie rewelacyjnie dostosowują się do kształtu ciała i podpierają kręgosłup. Indywidualne działanie sprężyn typu pocket zapewni jeszcze lepsze wsparcie dla sylwetki, a dodatkowo osoba śpiąca obok nie będzie czuła ruchów śpiącego obok siebie partnera. Aby jednak materac dostosowywał się jeszcze lepiej do kształtu ciała warto zainwestować w taki z większą ilością sprężyn – multipocket lub luxpocket. Posiadają one 508 sztuk sprężyn na metr kwadratowy (multipocket) lub tysiąc (luxpocket). Do tego obustronnie obudowane są, np. lateksem jak Herakles (po 4 cm z obu stron i 508 szt. sprężyn/m²), czy też pianką termoaktywną jak Hefajstos (z obu stron 5 cm pianki memory i 1000 szt. sprężyn/m²).
Pamiętajmy też, że integralną częścią materaca jest pokrowiec. Najlepszy będzie taki o dużej zawartości bawełny, jak Medicott. Posiada on właściwości antygrzybiczne i antyalergiczne. Duża zawartość bawełny w jego składzie powoduje, że jest on bardzo przyjemny dla skóry. Ponadto będzie on zapewniał doskonałą wentylację materaca, a także nie będzie zatrzymywał wilgoci.
Zdrowego i komfortowego snu w trakcie ciąży nie powinno się bagatelizować. Pomyślmy o nim jak o wyspaniu się na zapas, gdyż kiedy już na świecie pojawi się to nasze upragnione i wyczekane dziecko z pewnością wiele nocy będzie nieprzespanych. Warto zatem wypocząć na ile jest to możliwe, aby mieć zapas energii na trudne początki. Zwróćmy także uwagę na pozycję w jakiej śpimy. Kobietom ciężarnym zaleca się spanie na lewym boku, gdyż w ten sposób poprawia się przepływ krwi oraz odciążone są nerki. Dla większej wygody i komfortu wypoczynku można włożyć między kolana małą poduszeczkę, zaś poduszka pod głowę powinna być wyższa. Jako, że nie każdy potrafi zasnąć na boku dobrze jest rozpocząć „przyzwyczajanie się” do takiej pozycji od samego początku ciąży, wówczas będzie nam łatwiej gdy brzuszek nieco urośnie. Przed snem dobrze jest się także wyciszyć, uspokoić rozedrgane emocje. Pomocny będzie krótki spacer. Pamiętajmy też, że obfita kolacja na chwilę przed zaśnięciem nie jest dobrym pomysłem, bo może zakłócić korzystanie ze wszystkich dobrodziejstw wybranego materaca. A przecież wyspana i zrelaksowana mama to zdrowe i zadowolone dziecko.