Co nasze sny mówią o nas?
Nasz organizm bez wątpienia potrzebuje odpowiedniej ilości snu. W tym czasie regeneruje się i nabiera sił, abyśmy następnego dnia odpowiednio funkcjonowali. Co prawda nie jesteśmy niczym Śpiąca Królewna i nie przesypiamy 100 lat, ale około 1/3 naszego życia spędzamy w łóżku. Nieco mniej, ale i tak sporo i dla naszego organizmu w sam raz.
Zdrowy i komfortowy sen zapewni nam odpowiednio dobrany materac, a gdy już taki wybierzemy z pewnością będziemy mieli kolorowe sny. No właśnie – sny. To wciąż niezgłębiona tajemnica. Jest wiele teorii na ich temat. Nurtują wszystkich od zwykłych ludzi poprzez wróżbitów aż po naukowców i filozofów. Skąd się biorą? Co i czy w ogóle coś oznaczają? Co mówią o nas samych?
Według Freuda marzenia senne mówią wiele o człowieku. Często więcej niż byśmy sobie tego życzyli. I nie chodzi o te kolorowe obrazki, które zapamiętujemy i możemy opowiedzieć innym. Ważniejsza jest bowiem tak ukryta część naszego marzenia sennego. Ta, której po przebudzeniu nie pamiętamy, która jest głęboko zaszyfrowana w naszej podświadomości i objawia się za pomocą symboli. Cóż te symbole zatem mogą oznaczać? Są to nasze pragnienia schowane gdzieś głęboko w naszych umysłach i niestety nieosiągalne w życiu codziennym. Właśnie we śnie dają znać o sobie te nasze zepchnięte w nieświadomość myśli. Ciekawe prawda?
Z pewnością dlatego też wiele osób korzysta z senników. Jednak trzeba pamiętać, że w nich są wykorzystywane uniwersalne symbole i tylko my sami jesteśmy tak naprawdę w stanie połączyć pewne elementy snu z naszym życiem. Jeśli chcemy się o sobie dowiedzieć czegoś ciekawego możemy zacząć prowadzić dziennik snów. Takie marzenia senne zapisywane zaraz po przebudzeniu mogą się okazać skarbnicą wiedzy o nas samych, naszych pragnieniach.
Sny są o tyle ciekawym zjawiskiem, że nie kierują nimi żadne prawa logiki. Nie ma w nich określonego czasu i przestrzeni. Nie jesteśmy przez nic ograniczeni. Możemy na przykład rozmawiać w nich bliskimi, którzy umarli. Zdarza się także, że w śnie przeżywamy na nowo stresującą sytuację, która miała miejsce w ciągu dnia i tu pokazuje się rozwiązanie jakiegoś problemu. W końcu we śnie odbywamy najpiękniejsze podróże. Interesujący jest także fakt, że nigdy nie śnimy o kimś kogo nigdy nie widzieliśmy. Każdego dnia mijamy na ulicy wiele osób. Nasza podświadomość zapamiętuje ich twarze i mogą się oni pojawiać w naszych snach.
Sen jest tematem zainteresowania we wszystkich kulturach. Interesujący pogląd na sny mają hawajscy szamani. Uważają oni, że za pomocą snów kreujemy rzeczywistość, zatem wszystko jest snem. To co się dzieje w danej chwili jest snem, a otaczająca nas rzeczywistość to rodzaj zbiorowej halucynacji.
Jak widać sny wciąż pozostają dla nas zagadką. Jedni je interpretują, wierzą w ich znaczenie, inni pukają się w czoło uważając takie działania za zabobony. Faktem jednak pozostaje, że śnimy wszyscy i to każdej nocy. Tylko bardzo często nawet o tym nie pamiętamy. Czy tego chcemy, czy nie w nocy nasz mózg porządkuje wszystkie informacje zdobyte w ciągu dnia. Ba, zupełny brak snów jest uważany za jeden z rodzajów bezsenności. Zatem miłych snów 🙂