Z cyklu trudne pytania – który materac jest najlepszy?
Wielu klientów pojawiających się w salonach, czy tez dzwoniących na infolinię, widząc jaki jest wybór zadaje jedno, krótkie, acz kłopotliwe pytanie: jaki materac jest najlepszy? Z pozoru wydaje się, że odpowiedź na nie powinna rozwiać wszystkie nasze wątpliwości, i że właśnie w ten sposób dokonamy najlepszego wyboru.
Problem polega jednak na tym, że odpowiedź wcale nie będzie taka prosta. Bo co oznacza określenie „najlepszy materac”? Dla jednych będą się liczyły jego właściwości ortopedyczne, rehabilitacyjne i antyalergiczne. Ktoś inny uzna, że najlepszy materac powinien być twardy i koniecznie z kokosem. Są zagorzali zwolennicy materacy sprężynowych i użytkownicy, dla których synonimem komfortu jest tylko materac lateksowy czy wysokoelastyczny. Są w końcu i tacy, dla których najlepszy materac oznacza najdroższy. Co w takim razie zrobić? Nie pytać? Samemu się dowiadywać? Pytajmy, jak najbardziej, ale stawiajmy konkretne pytania.
Każdy klient jest inny, ma inne upodobania, na co innego zwraca uwagę. Do kupna materaca trzeba podejść indywidualnie. Dlatego też Drogi Kliencie warto jest usiąść na chwilę i pomyśleć nad tym jakie warunki musi spełniać Twój materac. Zadaj sobie pytanie na jakich właściwościach materaca Ci zależy. Jaki budżet chcesz na niego przeznaczyć i co najistotniejsze – zorientuj się na czym Ci się najwygodniej leży. Wybór jest ogromny, dlatego też warto jest poświęcić trochę czasu na odwiedzenie salonów i poprzymierzanie się do różnych modeli. Masz do wyboru materace ze sprężynami bonellowymi, kieszeniowymi (a w tym pockety, multipockety, luxpockety) oraz materace z różnego rodzaju pianek ( lateks, pianka termoaktywna, pianka wysokoelastyczna).
Aby wiedzieć co DLA CIEBIE jest najlepsze musisz się na takim materacu położyć. Nie usiąść, nie nacisnąć ręką, a położyć się – całym ciałem, na wznak, na boku, a i na brzuchu nie zaszkodzi. Poświęć chwilę na to, aby sprawdzić jak dana powierzchnia układa się pod Twoim ciałem. Mimo najszczerszych chęci żaden doradca tego za Ciebie nie zrobi. My służymy Ci naszą wiedzą, radą, wyjaśnimy na czym polegają różnice i jakie właściwości mają poszczególne materace, ale to TY musisz sprawdzić, który model najbardziej TOBIE odpowiada. Bo pamiętajcie, że każdy z nas ma inne preferencje i inne odczucia. Wielu osobom odbojnoś materacy sprężynowych jest konieczna dla komfortowego snu, inna grupa preferuje delikatne otulenie ciała przez materace piankowe i ich większą sztywność. Aby sprawdzić co tobie, drogi kliencie bardziej odpowiada warto w sposób praktyczny porównać różne typy materacy. To, że doradca pokaże Ci najlepszy materac w ofercie będzie oznaczało tyle, że jest on tak zbudowany aby odpowiednio dostosowywał się do kształtu ciała. Będzie posiadał właściwości ortopedyczne i antyalergiczne, i w końcu będzie zbudowany z najlepszych materiałów. Jednak wciąż, dopóki się na nim nie położysz i nie sprawdzisz na własnej skórze pozostanie to tylko teorią.
Z tego samego powodu, nie kupujemy też w ciemno materaca z czyjegoś polecenia! Mimo najszczerszych, dobrych chęci tej drugiej osoby, wasze preferencje mogą się po prostu rozmijać. Przykładowo, jeśli masz kłopoty z nocnym poceniem a kupisz polecany przez znajomych materac z pianką termoelastyczną pewnie będzie Ci na nim zbyt gorąco. Zakup materaca, jak już wielokrotnie wspominaliśmy nie jest łatwą sprawą. Aby nasza decyzja była dobra powinniśmy poświęcić nieco czasu na research – pozyskać potrzebne nam informację, porównać i dokładnie ją przemyśleć. Idealnie by było wejść do sklepu z materacami, kupić pierwszy z brzegu i w trakcie użytkowania stwierdzić, że to był strzał w dziesiątkę. I, owszem takie sytuacje się zdarzają, jednak dotyczy to może jednego klienta na stu, to jak materacowa ruletka. I chyba bolące plecy nie są warte takiego ryzyka, prawda?
Zatem Drogi Kliencie – pytaj! Pytaj o szczegóły, o wszystko co tylko Cię nurtuje. Zapraszamy Cię serdecznie do naszych salonów i na infolinię. My wszystko Ci wyjaśnimy, doradzimy i pomożemy wybrać najlepszy dla ciebie model. Ale pamiętaj – nie ma jednego, uniwersalnego rozwiązania dla wszystkich.