Stylowe i praktyczne łóżko kontynentalne
Łóżka kontynentalne to w ostatnim czasie jedne z najpopularniejszych produktów wśród naszych klientów. Do zakupu zachęcają nie tylko swoją wysokością i nowoczesną formą, ale także praktycznością. Wybierać możemy z pośród wielu modeli – klasycznych i prostych jak łóżko Nevada, Kalifornia czy Kolorado oraz bardziej awangardowych i finezyjnych jak Dakota, Austin czy Meksyk. Każde łóżko kontynentalne dostępne jest w wielu wariantach, dzięki czemu z łatwością dopasujemy je do swoich potrzeb.
Jednym z ich największych atutów łóżek kontynentalnych jest ich wysokość. Składają się one z trzech warstw – podstawy, materace środkowego i materace nawierzchniowego. Dzięki ich „kondygnacyjnej” budowie możemy się poczuć niczym na królewskim posłaniu. Która dziewczynka nie marzy o tym, żeby być królewną? A na wysokości około 60 cm nad ziemią – jak na łóżku Montana czy Missisipi, z pewnością możemy poczuć się jak w niebie.
Bardzo istotną kwestią jest możliwość wyboru środkowej warstwy naszego łóżka. Sami decydujemy o tym, czy ma być to materac bonellowy, czy materac typu pocket. Jaka jest między nimi różnica? Bonelle posiadają tak zwaną elastyczność powierzchniową. Przy nacisku jedna sprężyna pociąga za sobą kolejne. To dobre rozwiązanie dla osób o większej wadze, gdyż tego typu sprężyny charakteryzuje większa trwałość. Jednak musimy pamiętać, że sprawdzą się jedynie w przypadku osób śpiących w pojedynkę. Dla par polecane są sprężyny typu pocket posiadające elastyczność punktową. Każda sprężyna jest zapakowana w oddzielny woreczek, dlatego też pracują one indywidualnie i materac ugina się tylko tam, gdzie leżymy, a na jego powierzchni nie powstaje efekt falowania, który mógłby przeszkadzać naszemu partnerowi. Sprężyny kieszeniowe są również bardziej wskazane dla osób zmagających się ze schorzeniami kręgosłupa. Uginając się punktowo do ciała zapewniają lepsze podparcie i dopasowanie.
Są dwie istotne sprawy świadczące o praktyczności łóżka kontynentalnego. Po pierwsze wysoki zagłówek. Zdecydowanie poprawia on komfort wypoczynku. Musimy mieć na uwadze to, że w łóżku nie tylko śpimy, ale też często czytamy, czy oglądamy telewizję, a wysoki zagłówek da naszym plecom wygodne podparcie. Po drugie zagłówek zapobiega spadaniu poduszek oraz zmniejsza ryzyko pobrudzenia ścian.
Drugą sprawą wpływającą na praktyczną stronę łóżka jest pojemnik na pościel. To my decydujemy o tym, czy nasze łóżko taki pojemnik będzie posiadało, a jeśli tak to w jakiej formie. Mamy trzy możliwości. Tradycyjną skrzynię podzieloną na dwie części. Aby się do niej dostać wystarczy podnieść materac, co też nie jest trudne, gdyż w tej wersji materac składa się z dwóch oddzielnie podnoszonych połówek. Inną formą pojemnika na pościel są szuflady. I tu są dwa warianty. W zależności od układu sypialni możemy wybrać wersję z dwiema szufladami wysuwanymi z przodu łóżka, bądź z czterema (po dwie z każdej strony) wysuwanymi z boku łóżka.
Dodatkowym atutem jest duża gama kolorystyczna materiału obiciowego (np. w modelu Arkansas), co pozwoli łatwo dopasować łóżko do wystroju sypialni i stworzyć nasze idealne miejsce wypoczynku.